Transcribe

Historia rodziny Eisów

Stanisław Eis był bratem mojej prababci. Urodził się w 1885 w Lubostroniu. Zmarł we Francji w 1917. Jego rodzicami byli Leon Eis (1846-1903) i Amelia Eis z domu Henke (1846-1929). Stanisław wychował się w Lubostroniu, w bliskich kontaktach z dziećmi mieszkającego obok hrabiego z rodu Skórzewskich. Miał dwie starsze siostry i brata Edmunda. Bracia byli z zawodu malarzami. Stanisław jednak nie pracował jako malarz - był uzdolnionym skrzypkiem i w ten sposób wolał zarabiać na życie. Przed wybuchem wojny był pierwszym skrzypkiem w jednej z najlepszych berlińskich knajp. Wraz z bratem i moim pradziadkiem Stanisław rozpoczął budowę kamienicy, która musiała zostać przerwana. W obawie przed wierzycielami cała rodzina w 1905 roku uciekła do Berlina. Część rodziny udała się do Stanów Zjednoczonych. Na krótko przed wojną ożenił się z Walerią z domu Stoińską. W 1916 lub 1917 urodził im się syn Edmund. Imię dziecko nosiło po stryju. Wraz z rozpczęciem wojny Stanisław jako ochotnik dołączył do armii niemieckiej. Jako że dobrze znał język francuski, służył w wojsku jako zwiadowca. Z pocztówek, które wysyłał przez jakiś czas do rodzinnego domu wynika, że stacjonował w Brukseli. Stanisław zginął na zwiadzie. Znajdował się wtedy wraz z innymi żołnierzami przy jakimś cmentarzu we Francji. Stanisław został śmiertelnie ranny kulą w głowę, wystrzeloną przez ukrywającego się za murem żołnierza armii francuskiej. Miejsce grobu Stanisława nie jest znane. Niestety nikt nigdy się tam nie wybrał. W tym samym czasie na wojnie był również mój pradziadek, Jan Botta. Został on wcielony do armii pruskiej. Pradziadek nie chciał walczyć i umierać za obcego cara, jak mógł unikał więc frontu. W Prusach Wschodnich w okolicach Tylży pradziadek poznał zamożne ziemianki. Kiedy dowiedziały się, że ma córkę, zaprosiły ją do siebie na dwa miesiące wakacji. Moja babcia Irena Rosada z domu Botta, (17.05.1905-13.06.1997), jako dziesięcioletnie dziewczynka wyjechała w 1915 roku sama z Berlina, przez Poznań i Królewiec do Tylży. Było to bardzo niebezpieczne, ale to zrobiła. Po wojnie cała rodzina wróciła do Polski. Edmund Eis wrócił do Poznania i pracował w policji obyczajowej. Dostawał łapówki w formie koniaków, dlatego w domu nigdy nie brakowało alkoholu. Eisowie zamieszkali też na Rybakach, mój pradziadek Jan Botta natomiast zaczął pracować w podzamczu koło Kępna. Był szefem żandarmerii. Później, w 1922 wrócił do Poznania i założył firmę malarską. Zamieszkali na Starym Rynku w kamienicy pod numerem 82/84. Mieli dwie służące i 180 metrów, firma musiała się dobrze rozwijać. Moja rodzina mieszka w tej kamienicy do dzisiaj. Historia Stanisława, Edmunda i Jana była opowiadana w rodzinie. Miałem ponad 30 lat jak babcia zmarła, więc całe dzieciństwo słuchałem jej opowieści. Teraz cały czas staram się uzupełniać ją o dokumenty.
Nekrolog Stanisława Eisa z jesieni 1917 Fotografia Stanisława Eisa z lat młodości Zdjęcie pochodzi z albumu mojej babci Ireny Rosady

Show More
 
 
 
 

CONTRIBUTOR

Olaf Bergmann

DATE

1885 - 1917

LANGUAGE

pol

ITEMS

1

INSTITUTION

Europeana 1914-1918

PROGRESS

START DATE
TRANSCRIBERS
CHARACTERS
LOCATIONS
ENRICHMENTS

Generating story statistics and calculating story completion status!

METADATA

Source

UGC

Contributor

europeana19141918:agent/6b47be6a0c7308fcd0cf421449d1c978

Date

1885
1917

Type

Story

Language

pol
Polski

Country

Europe

DataProvider

Europeana 1914-1918

Provider

Europeana 1914-1918

Year

1917
1885

DatasetName

2020601_Ag_ErsterWeltkrieg_EU

Begin

1885

End

1917

Language

mul

Agent

Olaf Bergmann | europeana19141918:agent/6b47be6a0c7308fcd0cf421449d1c978
Stanisław Eis | europeana19141918:agent/78422168fd4eaa50a1123850c37060cb

Created

2019-09-11T08:46:31.118Z
2020-02-25T08:56:00.652Z
2020-02-25T08:56:00.653Z
2016-06-04 09:17:15 UTC

Provenance

PZ03

Record ID

/2020601/https___1914_1918_europeana_eu_contributions_20875

Discover Similar Stories

 
 
 
 

Historia rodziny Lipeckich

19 Items

Mój dziadek Władysław Lipecki (urodzony w 1885 r.) miał siostrę Teresę Lipecką (urodzona w 1883 r.), Helenę i brata Jana. Teresa wyszła za mąż za Władysława Szwedka. Nie ma informacji co do tego na jakim froncie walczył. Przed I Wojną Światową przeprowadzili się do Niemiec. Mieli córkę Irenę (urodzona około roku 1908), jednak nie wiadomo czy urodziła się w Polsce czy w Niemczech. Do Polski na stałe wrócili około roku 1918. Irena zmarła w wieku około 24 lat 30.05.1932, powodem były problemy jelitowe. Teresa Lipecka miała także brata Jana, który listy do niej pisał po niemiecku, podpisując się na nich Johan Lipecki, Musiker. Zginął w Jugosławii podczas I Wojny Światowej. Jan Lipecki był bratem Teresy Lipeckiej. Pisał do niej listy tylko w języku niemiecku, podpisując się na nich jako Johan Lipecki, Musiker. Helena wyszła za mąż za Parzika, który pisał listy z pozdrowieniami po niemiecku do swojej szwagierki. Wnuczki Heleny i Parzika do lat 80. odwiedzały rodzinę w Polsce, później kontakt się urwał. Ojciec rodzeństwa był szewcem, mieszkał we Wronkach na ul. Klasztornej. Cała rodzina była bardzo patriotyczna. Historia opiera się na pisanych ołówkiem pocztówkach z poczty polowej oraz na fotografiach z rodzinnego albumu. || 1 zdjęcie - samolot furgacz,5.06.1916, na odwrocie znajduje się pocztówka napisana przez Władysława Szwedek do córki Ireny; 2 zdjęcie - grupa żołnierzy, wóz z tabliczką stabs pack wag, 17.03.1916., na odwrocie znajduje się pocztówka do Ireny Szwedek od jej ojca, Władysława. 3 zdjęcie - dwóch mężczyzn, jeden z nich to prawdopodobnie Kwiatkowski, na odwrocie zdjęcia znajduje się pocztówka adresowana do Teresy; 4 zdjęcie - Parzik (pierwszy od prawej), mąż Heleny Lipeckiej,kopanie okopów, 4.08.1917 po niemiecku, nadawca przesyła pozdrowienia Teresie, swojej szwagierce; 5 zdjęcie - grupa mężczyzn na łódce; 6 zdjęcie - Teresa Szwedek z mężem Władysławem i córką Ireną; 7 zdjęcie - Władysław Szwedek; 8 zdjęcie - łódka Dirschau, 10.05.1916, na odwrocie pocztówka adresowana do Ireny Szwedek; 9 zdjęcie - orkiestra wojskowa, na odwrocie zdjęcia znajduje się pocztówka adresowana do Władysława Szwedek od Jana Lipeckiego; 10 zdjęcie - Władysław Szwedek, zasadnicza służba wojskowa; 11 zdjęcie - Władysław Szwedek; 12 zdjęcie - Władysław Szwedek, na odwrocie pocztówka do Ireny Szwedek.

Go to:
 
 
 
 

Historia Józefa Waltera

1 Item

Józef Walter urodził się w 1893 w Krzywiniu, był synem Rozalii (z domu Houber) i Franciszka. Został wcielony w 1914 do 155 pułku piechoty, 10 dywizja. Siedzi jako pierwszy po prawej stronie w drugim rzędzie. W ręku trzyma gryf od skrzypiec. Zmarł w 1953 w Gnieźnie, tam miał fabrykę szczotek i walizek. || zdjęcie - skrzypce

Go to:
 
 
 
 

Historia Jana Dacewicza

1 Item

Janusz Dacewicz, wnuk Jana Dacewicza || Mój dziadek, Jan Dacewicz, był rolnikiem w miejscowości Luciany pod Wilnem. Został powołany do wojska w Wielkanoc, w drugim lub trzecim roku wojny. Był w Moskwie, która bardzo mu się w tym czasie spodobała, szczególnie atmosfera wielkanocna. Został wzięty do niewoli i trafił do kopalni żelaza, w której przetrzymywano również bolszewików. Trafili oni jednakże w gorsze warunki - nie dostawali jedzenia ani picia, byli oddzieleni od reszty więźniów. W kopalni Jan Dacewicz był surowo traktowany, czasem przywoływany do porządku przemocą, co stało się przyczyną choroby serca. W kopalni, w czasie przerw, grywał w karty z niemieckimi kolegami - górnikami. W ten sposób wygrał sporo bonów niewolniczych, gromadząc przy tym dość sporą sumę. Wygrane bony wymieniał u Niemców na marki i je chował. W 1918 r., kiedy Polska stała się niepodległa, został zwolniony i przetransportowany do kraju. Dokładne miejsce nie jest mi znane. Granica była w Kaliszu, gdzie został zapytany o posiadanie niemieckich pieniędzy. W ramach wymiany miał otrzymać zaświadczenie, na podstawie którego w Polsce miał otrzymać odpowiednią kwotę w polskich złotych. Dziadek zdecydował się oddać połowę zgromadzonych marek, a drugą połowę zostawić sobie. Niestety, nie doczekał się wypłaty ekwiwalentu za oddane marki. Kiedy wrócił na Wileńszczyznę mógł kupować w markach, ponieważ wciąż stacjonowało tam niemieckie wojsko. Za zebrane podczas niewoli pieniądze kupił trochę ziemi oraz postawił jakieś zabudowania. Z niewoli przywiózł ze sobą zegar ścienny, buty z cholewami i akordeon. Większość rzeczy stracił na rzecz kołchozów. W 1958 r. przeniósł się na tereny obecnej Polski, do województwa koszalińskiego. Kupił gospodarstwo, którym zarządzał do swojej śmierci w 1979 r.

Go to: