Listy od rodziny z Poznania słane do Jana Grzesiaka na front
Były to listy pisane przez żonę pradziadka, jego rodzinę i kolegów na front. To była opowieść o codzienności w Poznaniu, o problemach życia codziennego, o tęsknocie, o postępach w rozwoju najstarszego syna a wujka mojej mamy. cała seria zdjęć listów
CONTRIBUTOR
Dagmara Dąbrowska
DATE
- 1915
LANGUAGE
pol
ITEMS
47
INSTITUTION
Europeana 1914-1918
PROGRESS
METADATA
Discover Similar Stories
Jakub Przybylski - emigracja z Poznania do Berlina
1 Item
Mój dziadek Jakub Przybylski urodził się w 1859 roku. Po I wojnie światowej wyjechał do pracy do Niemiec. Z poprzedniego małżeństwa miał pięcioro dzieci, trzech synów, jeden z nich miał na imię Franciszek i dwie córki, Jadwigę i Marię. Moja babcia, Władysława była jego drugą żoną, urodziła mu córkę Salomeę - moją mamę. Władysława z nieznanych przyczyn zmarła nagle w wieku 33 lat (w 1917r.), pochowano ją przy parafii św. Jana Jerozolimskiego Za Murami, nieznane jest dokładne położenie grobu. Po jej śmierci Jadwiga i Maria przejęły pieczę nad wychowaniem malej Salomei. Jakub Przybylski zmarł w Poznaniu w 1950 i pochowany został na ul. Bluszczowej. || 1 obiekt - akt zgonu Władysławy Przybylskiej 1 zdjęcie - Franciszek Przybylski, służba wojskowa 2 zdjęcie - rodzina Przybylskich