-10- kościoła  Opatrzności , twórców Kon- stytucji 3 maja.  Gruby skrzypiący śnieg w blaskach księżyca, cisza zupełna i garstka  sztarbaków  na tle drzew i ruin — nastrój wcale romantyczny.  w ten nastrój, musieliśmy go jakoś czynnie  wyładować . A więc: „ Antku, musisz deklamować!“ i Antek  Kamler , który istotnie miał zdolności aktorskie deklamował  naprzód  a po nim z reguły Kazio, potem Wiktor Jurkie- wicz, a już najrzadziej Lubecki i ja, jako najmniej  utalentowani . Oczywiście deklamowane były tylko wiersze wysoce patriotyczne lub na bohaterską nutkę. Zdolności recytatorskie a nawet i dramatyczne Kazia i Antka ujawniły się w całej pełni, gdy w lutym czy marcu 1902 r. graliśmy trzecią część Dziadów. Próby od- bywały się w PP. Lubeckich na Lipowej, a dwukrotne przedstawienie odbyło się w dużem wolnem mieszkaniu na parterze domu PP. Lubeckich, Konrada grał Antek Kamler , Księdza Kazio, Sobolewskigo Wiktor Jurkiewicz, aniołem była Mela Lubecka itd, itd.  Lolek  dostał drugorzędną rolę Żegoty, a ja chciałem się całkiem  wyprzeć , ale koledzy nie dali i wpakowali mi kilkanaście krótkich  odezwań , rzucanych przez więźniów statystów. Mieli ze  mną zresztą kłopot, bo nie dałem się ucharakteryzować, gdy tymczasem Kazio i Antek wyglądali tak wspaniale, że niejedna  prowincjonalna 

-10- kościoła  Opatrzności , twórców Kon- stytucji 3 maja.  Gruby skrzypiący śnieg w blaskach księżyca, cisza zupełna i garstka  sztarbaków  na tle drzew i ruin — nastrój wcale romantyczny.  w ten nastrój, musieliśmy go jakoś czynnie  wyładować . A więc: „ Antku, musisz deklamować!“ i Antek  Kamler , który istotnie miał zdolności aktorskie deklamował  naprzód  a po nim z reguły Kazio, potem Wiktor Jurkie- wicz, a już najrzadziej Lubecki i ja, jako najmniej  utalentowani . Oczywiście deklamowane były tylko wiersze wysoce patriotyczne lub na bohaterską nutkę. Zdolności recytatorskie a nawet i dramatyczne Kazia i Antka ujawniły się w całej pełni, gdy w lutym czy marcu 1902 r. graliśmy trzecią część Dziadów. Próby od- bywały się w PP. Lubeckich na Lipowej, a dwukrotne przedstawienie odbyło się w dużem wolnem mieszkaniu na parterze domu PP. Lubeckich, Konrada grał Antek  Kamler , Księdza Kazio, Sobolewskigo Wiktor Jurkiewicz, aniołem była Mela  Lubedia itd, itd.  Lolek  dostał drugorzędną rolę Żegoty, a ja chciałem się całkiem , ale koledzy nie dali i wpakowali mi kilkanaście krótkich  wezwań , rzucanych przez więźniów statystów. Mieli ze  mną zresztą kłopot, bo nie dałem się ucharakteryzować, gdy tymczasem Kazio i Antek wyglądali tak wspaniale, że niejedna

-10- kościoła  Opatrzności , twórców Kon- stytucji 3 maja.  Gruby skrzypiący śnieg w blaskach księżyca, cisza zupełna i garstka  sztarbaków  na tle drzew i ruin — nastrój wcale romantyczny.  w ten nastrój, musieliśmy go jakoś czynnie  wyładować . A więc: „ Antku, musisz deklamować!“ i Antek  Kamler , który istotnie miał zdolności aktorskie deklamował  naprzód  a po nim z reguły Kazio, potem Wiktor Jurkie- wicz, a już najrzadziej Lubecki i ja, jako najmniej . Oczywiście deklamowane były tylko wiersze wysoce patriotyczne lub na bohaterską nutkę. Zdolności recytatorskie a nawet i dramatyczne Kazia i Antka ujawniły się w całej pełni, gdy w lutym czy marcu 1902 r. graliśmy trzecią część Dziadów. Próby od- bywały się w PP. na  Lipowej , a dwukrotne przedstawienie odbyło się w dużem wolnem mieszkaniu na parterze domu PP. , Konrada grał Antek  Kamler , Księdza Kazio, Sobolewskigo Wiktor Jurkiewicz, aniołem była Mela  Lubedia itd, itd.  Lolek  dostał drugorzędną rolę Żegoty, a ja chciałem się całkiem , ale koledzy nie dali i wpakowali mi kilkanaście krótkich  wezwań , rzucanych przez więźniów statystów. Mieli ze  mną zresztą kłopot, bo nie dałem się ucharakteryzować, gdy tymczasem Kazio i Antek wyglądali tak wspaniale, że niejedna

                      -10- , twórców Kon- stytucji 3 maja.  Gruby skrzypiący śnieg w blaskach księżyca, cisza zupełna i garstka  sztarbaków  na tle drzew i ruin — nastrój wcale romantyczny.  w ten nastrój, musieliśmy go jakoś czynnie . A więc: „ Antku, musisz deklamować!“ i Antek  Kameler , który istotnie miał zdolności aktorskie deklamował  naprzód  a po z reguły Kazio, potem Wiktor Jurkie- wicz, a już najrzadziej Lubecki i ja, jako . Oczywiście deklamowane były tylko wiersze wysoce patriotyczne lub na bohaterską nutkę. Zdolności recytatorskie a nawet i dramatyczne Kazia i Antka ujawniły się w całej pełni, gdy w lutym czy marcu 1902 r. graliśmy trzecią część Dziadów. Próby od- bywały się w PP. na  Lipowej , a dwukrotne przedstawienie odbyło się w dużem wolnem mieszkaniu na parterze domu PP. , Konrada grał Antek  Kamler , Księdza Kazio, Sobolewskigo Wiktor Jurkiewicz, aniołem była Mela  Lubedia itd, itd.  Lolek  dostał drugorzędną rolę Żegoty, a ja chciałem się całkiem , ale koledzy nie dali i wpakowali mi kilkanaście krótkich  wezwań , rzucanych przez więźniów statystów. Mieli ze  mną zresztą kłopot, bo nie dałem się ucharakteryzować, gdy tymczasem Kazio i Antek wyglądali tak wspaniale, że niejedna

                      -10- , twórców Kon- stytucji 3 maja.  Gruby skrzypiący śnieg w blaskach księżyca, cisza zupełna i garstka  sztarbaków  na tle drzew i ruin — nastrój wcale romantyczny.  w ten nastrój, musieliśmy go jakoś czynnie . A więc: „ Antku, musisz deklamować!“ i Antek  Kameler , który istotnie miał zdolności aktorskie deklamował  naprzód  a po z reguły Kazio, potem Wiktor Jurkie- wicz, a już najrzadziej Lubecki i ja, jako . Oczywiście deklamowane były tylko wiersze wysoce patriotyczne lub na bohaterską nutkę. Zdolności recytatorskie a nawet i dramatyczne Kazia i Antka ujawniły się w całej pełni, gdy w lutym czy marcu 1902 r. graliśmy trzecią część Dziadów. Próby od- bywały się w PP. na  Lipowej , a dwukrotne przedstawienie odbyło się w dużem wolnem mieszkaniu na parterze domu PP.

                      -10- , twórców Kon- stytucji 3 maja.  Gruby skrzypiący śnieg w blaskach księżyca, cisza zupełna i garstka  sztarbaków  na tle drzew i ruin — nastrój wcale romantyczny.  w ten nastrój, musieliśmy go jakoś czynnie . A więc: „ Antku, musisz deklamować!“ i Antek  Kameler , który istotnie miał zdolności aktorskie deklamował  naprzód  a po z reguły Kazio, potem Wiktor Jurkie- wicz, a już najrzadziej Lubecki i ja, jako . Oczywiście deklamowane były tylko wiersze wysoce patriotyczne lub na bohaterską nutkę. Zdolności recytatorskie a nawet i dramatyczne Kazia i Antka ujawniły się w całej pełni, gdy w lutym czy marcu 1902 r. graliśmy trzecią część